Wyniki wciąż na granicy ale już bez przetoczeń, idziemy przez następny tydzień. Bez 3 transfuzji zeszłego tygodnia, bylibyśmy na krawędzi życia...nie straszny więc nam kolejny tydzień izolacji.
Jeszcze 2 tygodnie "break", do następnego cyklu chemii, musimy być silniejsi. Byle do przodu...
Życie...uśmiechamy się do Ciebie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz