sobota, 13 czerwca 2015

To był dla nich ciężki rok...



...Ciężki czas walki i cudów! Dla Kamila Sulinskiego i jego rodziny. Dzisiaj mija rok, od kiedy okazało się ze Kamil, syn naszych znajomych, ma guza mózgu. Nie udało się wyciąć wszystkich guzów na oddziale  Koala Great Ormond, chemia, radioterapia...gdy jechaliśmy na 3 wlew chemii, Kamil ją kończył i dzisiaj jest wolny od raka!! Czy mozna usłyszeć piękniejsze słowa spełniającego się marzenia ?Wolny od raka! łzy szczęscia...

Zdrowia na zawsze dla Kamila, dla jego rodziny, bez lęku i niepewności niech juz dni upływają!
 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz