piątek, 12 czerwca 2015

11 czerwca w radości i zachwycie :)

Przed dzisiejszą wizytą o godzinie 14 z neurochirurgami w GOSH, wybraliśmy sie do Colchester. Nie udało nam się w niedziele a możliwość spadków krwi już niedługo, największe między 10 a 17 dniem po wlewie, dzisiejsze więc ranne godziny uznaliśmy za doskonałe na wycieczkę.
Wiele radości i zachwytów w zoo przed wizytą szpitalną a później wiele dobrych wiadomości na spotkaniu z neurochirurgami, sprawiło cudowne nastroje do końca dnia.
Wszystkie wyniki Adasia w normie,  badanie na przesączanie kłebuszkowe nerek idealnie!!jedynie ACTH musi zostać powtórzony. http://wylecz.to/pl/badania/badania-laboratoryjne/acth-hormon-adrenokortykotrowy.html#
Rana bardzo ładnie się goi. Omówiliśmy dokładnie ostatnie wyniki rezonansu i wykonaną wentrykulostomię. Możliwe, że operacja nie byłaby wykonana, gdyby Adaś otrzymał chemię już w styczniu. Jest reakcja. Czyli rezonans sierpniowy ma przynieść najlepsze wiadomości? Jeśli sami neurochirurdzy mówią "typowe wzmocnienie" dla reakcji guza na chemię. Nadzieja, że tak się stanie, niesieni słowami z wizyty, oczekujemy cierpliwie, goniąc za słońcem...
Niech dni w żółwim tempie mijaja i przyniosą zdrowie!




 

















1 komentarz:

  1. Pani Magdo kochana, cieszę się i zachwycam z Wami. Małgosia.

    OdpowiedzUsuń